26.10.2020, 13:18
W prawie osiemdziesięciu miastach w kraju oraz w dwudziestu za granicą, na manifestacje wyszły dorosłe kobiety, jak i również mężczyźni razem z młodzieżą, żeby wyrazić rozczarowanie w odpowiedzi na treść stanowiska Konstytucyjnego Trybunału pod względem usunięcia ciąży. 22 października, w czwartkowy poranek, w zgodzie z decyzją Trybunału, usunięcie ciąży w wypadku zagrożonego embrionu jest uznane za wykluczające się z zapisami Konstytucji. Od momentu podjęcia tego werdyktu bezustannie są manifestacje, które mają na celu okazanie rozczarowania w temacie tej sfery. Strajkującym wtórują hasła: "To jest wojna" oraz "Piekło Kobiet". Pojawiają się także takie treści, jak chociażby "Wyp*******ć", a także "***** ***", z czego za gwiazdkami kryje się slogan, w prowokatorski sposób karzący wynosić się partii rządzącej. Młodsi, jak też starsi obywatele wyruszyli na ulice swoich miejscowości, aby pokazać jedność z protestującymi kobietami, którym zostały ograniczone racje do samodzielnego podejmowania decyzji dzięki wyrokowi rządowemu. Setki tysięcy osób w ogromnej liczbie polskich miast a także Polonia za granicą ma na celu pokazać, że owe prawo nie powinno zostać wdrożone i tym samym zaprezentować niechęć do postawy aktualnie rządzącej partii.
W pierwszych dniach na demonstrację przybyło niemało osób, przeważnie oburzonych Pań. W liczniejszych miejscowościach, demonstrujących były setki, a nawet tysiące, jednakże nawet i w mniejszych miasteczkach społeczność okazywała swój sprzeciw, stawiając się pod budynkami urzędów miejskich oraz chodząc na tzw. "spacery". Na demonstracjach wygłaszanych jest sporo haseł, wyśpiewywane są pieśni, a na transparentach da się odczytać różnorodne napisy i malunki, przykładowo "Moje ciało, mój wybór" bądź No women, no kraj. Jednak generalnym symbolem, który występuje na każdym kroku, jest uznawana czerwona błyskawica. Całe mnóstwo celebrytów oraz osób pracujących w mediach albo decyduje się na przyłączenie się do strajków, pojawiając się na ulicach miast, czy też publikuje informacje w social mediach, dając wyraz swojemu wsparciu dla sprawy. Przedstawiciele Kościoła Katolickiego a także partia zwycięska, którzy namawiają do zrezygnowania z demonstracji uważają, iż Strajk Kobiet to nic innego jak atak, który ma zniszczyć Polskę.
W całym kraju około 400 tysięcy osób pojawiło się na ulicach miast w ponad czterystu manifestacjach, z kolei największą liczbę osób strajkujących można było zobaczyć w Warszawie. Zarówno Poznań, Szczecin, Kraków jak też wiele miast wojewódzkich zostały ogarnięte demonstracjami. Sprzeciwy mają także miejsce w Niemczech, Londynie, we Włoszech, czy również Norwegii i Australii. Na ulicach miast prawie codziennie można zaobserwować protesty, walczące o prawa kobiet w naszym kraju. Największy do tej pory sprzeciw ma mieć miejsce 30 października w piątek.
Brak komentarzy